Post matematyczny.
Chłopcy bawią się w zabawy matematyczne dość często i bardzo chętnie.

Mały Staś dziś malował i wyklejał plasteliną wcześniej przygotowane karty pracy.
Przy czym karty wybierał w kolejności losowej, a na koniec  ułożył z nich węża od cyfry 1 do 20.

Przykładowe karty pracy znajdziesz TU

Co do tablicy setki miałam wątpliwości. Była po prostu droga i długo zastanawiałam się, czy rzeczywiście spełni moje oczekiwania. Nasz bilans jest jednak zdecydowanie na tak.

Widzę jak chłopcy porządkują sobie w głowie ciągi cyfr. Z entuzjazmem układają każdy klocek po kolei.

Do zestawu dołączona była karta kontrolna, a więc mogą pracować samodzielnie i prowadzić od razu kontrolę czynności.

Niedługo samo układanie stu cyfr nie będzie wyzwaniem, dlatego już myślę o rozszerzeniu. 

Następnym etapem będzie zabieranie kilku kostek z ułożonej setki. Zadaniem chłopców będzie odgadnięcie jakie cyfry zabrałam. A potem spróbujemy pobawić się w liczby parzyste i nieparzyste.

Jeśli chcecie sprawdzić czy Wasze dzieci będą zainteresowane tematem, darmową tablicę można pobrać z tej strony.

Życzymy Wam owocnej zabawy!