Wygląda jak zwykły mokry piasek przyniesiony z piaskownicy, ale ma dziwną zdolność "poruszania się", czy raczej stopniowego rozpadania.
Wszystko dlatego, że to czysty piasek z dodatkiem nietoksycznego polimeru
Chłopcy bardzo polubili pracę z tą niezwykłą masą. Paczuszka 2,5 kg wystarczy do swobodnej zabawy dwójki dzieci.
Nasz piasek trafił do starej szuflady - wiedziałam, że się jeszcze przyda :)
Kiedy chłopcy mają ochotę na lepienie - wystawiają szufladę na środek pokoju i plac zabaw gotowy.
Zabawa piaskiem kinetycznym daje niezwykłe odczucia sensoryczne, masa jest mięciutka, łatwo się zlepia i równie łatwo rozkleja. Można się nią bawić godzinami.
Moi chłopcy po serii zabaw w lepienie kulek, wież, murów obronnych postanowili wykorzystać narzędzia kuchenne. I oto produkcja pierogów idzie pełną parą.
Dzięki tej fantastycznej masie rozmawiamy też o matematyce.
I na koniec jeszcze jedna ważna informacja - zwłaszcza dla dorosłych :), piasek kinetyczny bardzo łatwo się sprząta, wystarczy zlepiać kawałek do kawałka i podłoga czysta!
Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńFaktycznie takie zabawy są na pewno bardzo ważne i muszę dodać, że jak najbardziej istotną kwestią jest to aby wiedzieć również skąd brać bezpieczny piasek. Ja dla moich dzieciaków kupowałem piasek atestowany z http://piasekatestowany.pl/ i wiem, że jest to bardzo mądry wybór.
OdpowiedzUsuń