"Dziwne zwierzęta" Lotta Olsson &Maria Nilsson Thore
wydawnictwo Zakamarki
W naszym domu książki o zwierzętach są wręcz pochłaniane.
Ta jednak jest inna.
Zaintrygowała nas od samego początku i nie zawiodła.
Na ostatniej stronie przeczytać można:
"Dowcipna i mądra opowieść o tym, jak pięknie się różnimy"
I tak właśnie jest.
Książka jest dowcipna, mądra i ma niewątpliwie walory edukacyjne.
A historia cała zaczyna się od pewnego mrówkojada, któremu wydaje się, że jest trochę dziwny.
A może wcale nie jest dziwny?
Aby tę kwestię rozstrzygnąć mrówkojad postanawia zorganizować konkurs na najdziwniejsze zwierzę.
W zorganizowaniu akcji pomaga mu przyjaciółka orzesznica, która wydaje się być niedziwna, ale to tylko pozory :)
Na konkurs napływa wiele zgłoszeń.
I tak poznać możemy między innymi
jeża, mrównika, łuskowca, nosacza, dziobaka, jętkę.
Jednak najważniejsze jest ostateczne przesłanie.
Każdy z nas jest inny, każdy z nas ma w sobie coś z dziwaka. I to jest właśnie piękne!
Post powstał w związku z projektem blogowym Przygody z książką
Książki tego wydawnictwa zazwyczaj są inne od pozostałych. Część lubię, część nie.
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu spoglądam na tę książkę i zastanawiam się, czy mojemu Tymkowi się spodoba. Chyba poszukam w bibliotece:)
OdpowiedzUsuń