AOKI Annelore Parot
Wydawnictwo FORMAT
Zanim przyniosłam tę książkę do domu zastawiałam się z jakim odzewem się spotka.
W końcu w domu sami chłopcy, a książka o lalce.
Jednak postanowiłam zaryzykować!
Okazuje się, że moje obawy były bezpodstawne.
Książka zawiera piękne ilustracje, dużo szczegółów, zmusza do wnikliwej analizy.
Chłopcom podobało się przeszukiwanie półek sklepowych, sprawdzanie co japońskie dzieci mają w śniadaniówkach.
Jednak najbardziej spodobał im się alfabet japoński. Są zafascynowani znakami. Coś czuję, że ten temat na dłużej z nami zostanie.
Okazuje się, że moje obawy były bezpodstawne.
Książka zawiera piękne ilustracje, dużo szczegółów, zmusza do wnikliwej analizy.
Chłopcom podobało się przeszukiwanie półek sklepowych, sprawdzanie co japońskie dzieci mają w śniadaniówkach.
Jednak najbardziej spodobał im się alfabet japoński. Są zafascynowani znakami. Coś czuję, że ten temat na dłużej z nami zostanie.
Stoi i na naszej półce - półki sklepowe i u nas są ulubione. Bardzo lubię tę estetykę.
OdpowiedzUsuńPiękna książeczka, wiele razy mijałam ją na półkach sklepowych, ale że u mnie też sami chłopcy, wybierałam coś innego ;-)
OdpowiedzUsuńNo to kolejna książka dopisana do listy. Czuje, że i u nas te półki sklepowe będą ulubione :)
OdpowiedzUsuń"Aoki" to chyba ulubiona książka obrazkowa mojej córki. Piękna jest!
OdpowiedzUsuń